W piśmie Rzecznika Praw Obywatelskich czytamy:
"Zatem z woli samego ustawodawcy, oprócz organu nadzoru nad przeprowadzaniem egzaminów państwowych na prawo jazdy, jakim jest marszałek województwa, w obrocie prawnym funkcjonuje instytucja egzaminatora nadzorującego wyposażonego w ograniczone kompetencje nadzorcze, gdyż odnoszą się one do egzaminu, do którego przystępuje osoba niepełnosprawna oraz do egzaminu przeprowadzonego przez kandydata na egzaminatora. Z przepisów ustawy o kierujących pojazdami nie wynika bowiem, aby egzaminator nadzorujący miał być obecny podczas egzaminu przeprowadzonego przez egzaminat0ra, o którym mowa w art. 59 ustawy, w stosunku do osoby, która nie legitymuje się orzeczeniem o niepełnosprawności."
A inspektorzy z Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi uważają, że:
"tylko dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi, zwany dalej "dyrektorem WORD", sprawuje faktyczny nadzór nad zatrudnionym egzaminatorem."
Kim Dyrektor ma zrobić ten faktyczny nadzór nad zatrudnionym egzaminatorem?
Wnioski są następujące:
- poszczególni dyrektorzy na zbyt wiele pozwalają egzaminatorom nadzorującym
- nadzór z Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi bezpodstawnie zwracał się do Dyrektora WORD w Łodzi o objęcie wzmożonym nadzorem poszczególnych egzaminatorów. Łatwiej zrozumieć to postępowanie po zapoznaniu się z cytatem uzyskanym w ostatnich dniach z tego urzędu. Ci ludzie uważają przecież, że faktyczny nadzór nad egzaminatorem sprawuje dyrektor Ośrodka. Więcej szczegółów w poprzednim wpisie na naszej stronie.