Idziemy z tym do sądu.
     
 
     
      Ten portal to przykład działania na negatywnych emocjach.
     
 
     
      Na zdjęciu prywatne zdjęcie pracownika WORD w Łodzi z wakacji nad morze, który nie jest egzaminatorem.
     
 
     
      Tytuł Egzaminatorowi nie podoba się wzmożony nadzór.
     
 
     
      Pod tym tytułem zachęcający wpis: "Oszuści nie lubią jak im się patrzy na ręce".
     
 
     
      Autor chce utrwalić negatywny stereotyp egzaminatora w społeczeństwie.
     
 
     
      A w rzeczywistości pismo do Rzecznika Praw Obywatelskich jest w obronie osób zdających,
     
 
     
      Inspektorzy z nadzoru z Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi w związku, że znaleźli następujące nieprawidłowości na egzaminie:
     
 
     
      - kandydat nie jest w stanie w ciągu 4 sekund zaprezentować, że umie sprawdzić poziom płynu chłodzącego;
     
 
     
      - ocena egzaminatora zadania drugiego pod kątem płynności jazdy jest mniej ważna niż ocena inspektora nadzoru, który oglądając nagranie z egzaminu stwierdzi, że kandydat na kierowcę się zatrzymał. Co więcej nadzór wskazuje, że egzamin powinien być przerwany a był kontynuowany. Egzaminator ocenił, że zatrzymania nie było podczas wykonywania zadania 2 na placu manewrowym;
     
 
     
      - podpowiedzią ze strony egzaminatora jest poinformowanie
     
 
     
      osoby, że nieprawidłowo wykonała zadanie zmiany pasa ruchu bo nie włączyła kierunkowskazu;
     
 
     
      postanowili w związku dawaniem rękojmi należytego wykonywania swoich obowiązków przez egzaminatora wystąpić do Dyrektora o nagrania tego egzaminatora. Naszym zdaniem te działania nie maja podstawy prawnej.
     
 
     
      I zadajemy pytania autorowi tego artykułu:
     
 
     
      1. Dlaczego egzaminatorzy stają się niekiedy egzekutorami?
     
 
     
      2. Kto powoduje, że stają się egzekutorami?
     
 
     
      Przecież z powyższego wynika, że egzaminator uznał, że osoba właściwie wskazała gdzie i przy użyciu jakich wskaźników mierzy się poziom odpowiednich płynów w pojeździe. I zrobiła to w ciągu 4 sekund, np. płyn do spryskiwaczy jest i jest w zbiorniku.
     
 
     
      2. Według egzaminatora nie było zatrzymania w 2 zadaniu.
     
 
     
      3. Egzaminator wskazał od razu jaki błąd popełniła osoba egzaminowana - niewłączenie kierunkowskazu
     
 
     
      Ważną informacją jest to, że egzamin zakończył się wynikiem negatywnym. Czyli nadzór wykazał jeszcze inne domniemane błędy osoby zdającej. Czyli egzaminator był za mało surowy.
     
 
     
      Jak w takich warunkach egzaminować? Pytamy jak?
     
 
     
      Autorze tego artykułu może po tych informacjach spojrzysz inaczej na pracę egzaminatorów i gdzie indziej poszukasz przyczyny niektórych zachowań egzaminatorów.
     
 
     
      Autorze tego paszkwilu egzaminator piszący do Rzecznika Praw Obywatelskich próbuje bronić procesu egzaminowania w WORD w Łodzi.
     
 
     
      Próbujemy walczyć z tym wizerunkiem ale jak widzimy takie artykuły i wpisy pod nimi to obejmuje nasz poczucie bezradności. Będziemy jednak walczyć.