Poprzez niniejszy post chcemy wyrazić swoje obawy w związku z oddolną akcją organizowaną obecnie w ośrodkach egzaminowania w Polsce.

 

Po pierwsze nie rozumiemy jednej rzeczy. W WORD Krosno prowadzimy spór zbiorowy z pracodawcą. Zorganizowaliśmy referendum strajkowe. Wygraliśmy to referendum w grudniu 2021 roku. Chcieliśmy ogłosić strajk w styczniu 2022 roku, ale nie zrobiliśmy tego bo pracownicy bali się strajkować (strajkować chcieli tylko członkowie naszej Organizacji). Powstaje pytanie co takiego się stało, że nagle znaleźli w sobie tyle odwagi żeby uczestniczyć w takiej akcji? Kto mógł dać zielone światło na taką akcję? My wiemy a Wy?

 

Po drugie mamy wątpliwość czy w tej spontanicznej akcji nie zaczyna odgrywać dużej roli polityka. Naszym zdaniem za chwilę do akcji dołączy większość ośrodków, w których Dyrektorami są ludzie z nadania koalicji PO-PSL (północno - zachodnia Polska + Mazowsze). Będzie to okazja do nacisku na Ministra, który przecież jest z obozu przeciwnego. Dwie pieczenie na jednym ogniu. A przecież gdzie zaczyna się polityka kończy się logika (tutaj przy okazji ślemy pozdrowienia dla poprzedniego Dyrektora WORD w Łodzi Pana Łukasz Kucharskiego, który nam to uświadomił)

 

Po trzecie uważamy, że pod wpływem tej akcji Minister Infrastruktury ulegnie Dyrektorom i zwiększy koszt egzaminu na prawo jazdy ze 140 do 200 złotych (jest to możliwe w ramach obowiązującej ustawy) żeby można było podnieść wynagrodzenia egzaminatorom (bo przecież Dyrektorzy powtarzają, że podniosą wynagrodzenia jeśli Minister podniesie ceny za egzaminy na prawo jazdy). Ale przecież uczestnikom protestu chodzi nie o zmianę cen za egzamin lecz o zmianę rozporządzenia w sprawie wynagrodzeń egzaminatorów. Łatwiej jest podnieść cenę za egzamin na kategorię B niż stworzyć nowe rozporządzenie w sprawie wynagrodzeń egzaminatorów. Martwimy się, że egzaminatorzy zostaną z niczym, że na ich plecach ktoś załatwi swoje interesy. Czy akcja będzie prowadzona w sytuacji gdy Minister Infrastruktury podejmie decyzję o zwiększeniu cen za egzaminy na prawo jazdy a nie dojdzie do zmiany Rozporządzenia w sprawie wynagrodzeń egzaminatorów? Śmiemy twierdzić, że postawa wielu względem tej akcji ulegnie diametralnej zmianie.

 

Po czwarte przeraża nas fakt łączenie tej akcji z koniecznością podwyżki cen za egzamin. Powtarzanie, że ta akcja ma doprowadzić do poprawy warunków pracy i płacy może nie wystarczyć. Bo niestety innym zależy żeby wiązać tę akcję z koniecznością podwyżki cen za egzamin. Straty wizerunkowe grupy zawodowej egzaminatorów będą olbrzymie.

Oby powyższe nasze słowa się g...o obróciły!!!!

Jedno jest pewne warunki pracy i płacy egzaminatorów muszą ulec zmianie. Powinno też dojść do restrukturyzacji w ośrodkach egzaminowania.

Trzymamy kciuki za akcję, a przede wszystkim za to żeby egzaminatorzy nie stali się narzędziem do osiągnięcia swoich celów przez........