I kolejna zmanipulowana interpelacja poselska (ponizej) mająca na celu zmusić Ministra Infrastruktury do niekorzystnych zmian w Rozporządzeniu z 28 czerwca 2019. Ważne fragmenty interpelacji zaznaczylismy na różowo. Różowo ostatnio jest modny. Nasze sprostowanie do interpelacji:

- dyrektorzy tłumaczą, że muszą płacić 100% wynagrodzenia zasadniczego to dlaczego płacą 60%. Pan poseł został oszukany. To wygląda tak jakby cel (czyli podniesienie ilosci osób egzaminowanych przez egzaminatora) uświęcał środki (fałszywe informacje). Można więc ogłosić. Drodzy egzaminatorzy, wszyscy ci którym wypłacano 60% postojowego, zostaliście pokrzywdzeni sugerujemy wystąpienie z pozwem przeciwko pracodawcy (związek za darmo wytoczy powództwo na rzecz pracownika). Dosyć kłamstw. Pierwsze pozwy już poszły

- wydłużenie czasu pracy nie jest potrzebne podobnie jak likwidacja ograniczeń liczby osób egzaminowanych. Wystarczy zatrudnić dodatkowych egzaminatorów. Każdy egzaminator to 9x140 złotych dziennie czyli 1260 złotych dziennie. Tygodniowo to 1260 złotych x 5 = 6300 złotych a z kolei w miesiącu 6300 x 4 =25200 złotych. Koszt egzaminatora to 3500 brutto (plus stażowe i opłaty zusowskie). Czyli dużo zysku.

Na naszych oczach obecnie toczy się walka o prawdę i o proces egzaminowania. Poprzez takie fałszywe informacje motywacja wzrasta o 100%.

Walka trwa.