Niektórzy złośliwie nazywają nas "rycerzami światła" a nam przecież chodzili w zasadzie przede wszystkim o jedno o przestrzeganie obowiązującego prawa. Rycerzami się nie czujemy. Chociaż bo głębszym namyśle przychodzi nam do głowy jeden rycerz z którym moglibyśmy się ewentualnie porównać. Nazywał się Don Kichot i walczył z wiatrakami. Jedno nam tylko nie pasuje w tym porównaniu - my bywamy skuteczni.