02 sierpnia 2022

Niesamowite WORD w Toruniu zarzuca naszemu Przewodniczącemu nadużywania ustawy o dostępie do informacji publicznej. A przecież to WORD w Toruniu nie rozpatrzył należycie wniosku z 16 kwietnia 2021 roku (podkreślamy z 16 kwietnia 2021 roku), zmusił Organizację do działań zmierzających do uzyskania wnioskowanej informacji czego efektem był wyrok WSA w Bydgoszczy z 21 czerwca 2022 roku po czym uznał, że odmówi udostępnienia żądanej informacji. Niektórym się chyba wydaje, że są ponad prawem. To może być efekt zbyt długiego posiadania władzy oraz poczucia bezkarności. Trochę to wszystko straszne bo już na pewno nie śmieszne. Na pewno nie pozwolimy by doszło do sytuacji rodem z polskiego kultowego filmu Miś: "nie mamy Pana płaszcza i co Pan nam zrobi". Tak na pewno nie będzie.

Co takiego jest w tej zgodzie na używanie pojazdu, że WORD Toruń nie chce jej udzielić. Przecież wystarczyłoby przekazać tę zgodę i nie byłoby całej tej historii. Powstaje więc pytanie: kto doprowadził do sytuacji, że sprawa wylądowała w WSA w Bydgoszczy?

Żeby było zabawniej organ nadrzędny nad WORD Toruń, w osobie Marszałka Województwa Kujawsko - Pomorskiego, w ramach ustawy o dostępie do informacji publicznej przekazał Organizacji tę zgodę na używanie pojazdu służbowego. I nie uznał naszego Przewodniczącego za osobę nadużywającą ustawy. Za kogo uważają się osoby kierujące WORD w Toruniu? Dlaczego Marszałek Województwa Kujawsko - Pomorskiego pozostaje bierny?

Oczywiście w poniższej decyzji nie zabrakło kubła pomyj wylanych na naszego Przewodniczącego. Forma dyskursu, którą prowadzi WORD Toruń, to forma rynsztokowa, polegająca na oczernianiu interlokutora, powtarzaniu tych samych nieprawdziwych zarzutów. To forma rodem z PRL. Miłej lektury życzymy.

WORD w Toruniu postanawia nie wykonać wyroku WSA

Dołacz do nas

KONTAKT Z NAMI

NSZZ "SOLIDARNOŚĆ"-80 W WORD