Dziwne rzeczy wychodzą z tych informacji przesyłanych przez Dyrektorów. Tutaj np. egzaminator z jedną kategorią zarabia 8500 złotych a inny 5500. To 3 000 złotych mniej. Jak to możliwe? Czy to jest zgodne z Kodeksem pracy, aż takie różnicowanie zarobków ludzi wykonujących tożsame, zbliżone zadania.